W szóstce zamontowano właśnie 40 nowych szafek. Teraz każdy jej uczeń może zostawić w szkole podręczniki i przybory, zamiast niepotrzebnie dźwigać je do domu. To właśnie przez ciężkie tornistry wiele młodych osób cierpi na wady postawy.
– Lepiej im zapobiegać niż je leczyć. Dlatego w kampanii obiecałem uczniom zduńskowolskich podstawówek i ich rodzicom szafki w szkołach. Słowa dotrzymuję! – mówił na spotkaniu z dziennikarzami w SP nr 6 Konrad Pokora, prezydent Zduńskiej Woli.
Z nowych szafek korzystają już również uczniowie Szkoły Podstawowej nr 7, a w dziewiątce trwa ich montaż. W SP nr 12 instalację zaplanowano na czas przerwy międzysemestralnej. – Po feriach dzieci wrócą do szkoły z dużo lżejszymi tornistrami. Wierzę, że nauczyciele mądrze zaplanują prace domowe, by część podręczników zostawała w szkołach – zaznaczył Pokora.
Nowe szafki prezentowała Nikola, uczennica Szkoły Podstawowej nr 6. – Mam dużo lżejszy plecak. Moi koledzy i koleżanki są bardzo zadowoleni – chwaliła. Z szafek w zduńskowolskich szkołach korzystają uczniowie klas IV-VIII. Maluchy z klas I-III swoje szkolne przybory zostawiają na półeczkach lub w szufladach w pracowniach lekcyjnych.
Prezydent Pokora zapewnił, że w szafki sukcesywnie doposażane będą kolejne miejskie szkoły. – Bardzo dziękuje całemu mojemu zespołowi, bo choć nie minęło jeszcze sto dni mojego urzędowania, to już udaje nam się realizować konkretne projekty, które ułatwiają życie mieszkańców – mówił.