13 kwietnia został ustanowiony Dniem Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej w 2007 roku przez Sejm. To odniesienie do wydarzeń z 13 kwietnia 1943 r., gdy Niemcy, którzy wówczas okupowali tereny wokół Smoleńska, ogłosili informację o odkryciu w lesie pod Katyniem grobów polskich oficerów. Trzy lata wcześniej, wiosną 1940 r., na mocy decyzji najwyższych władz Związku Sowieckiego zamordowano blisko 22 tys. jeńców wojennych zatrzymanych po wkroczeniu Armii Czerwonej do Polski we wrześniu 1939 r.
W Zduńskiej Woli w Dniu Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej zorganizowano uroczystość na cmentarzy komunalnym przy ul. Generała Józefa Bema. W sobotę, 13 kwietnia w południe przy kamieniu poświęconym ofiarom sowieckiego ludobójstwa, w asyście pocztów sztandarowych, zgromadzeni złożyli wiązanki kwiatów.
Zbrodnia katyńska
Prawda o Zbrodni Katyńskiej była ukrywana przez ponad pół wieku. Dopiero 13 kwietnia 1990 r. władze ZSRR przyznały, że zbrodnię popełniło NKWD. Jako winni zostali wówczas wskazani komisarz NKWD Ławrientij Beria i jego zastępca Wsiewołod Mierkułow. Tego samego dnia prezydent ZSRR Michaił Gorbaczow przekazał prezydentowi Polski Wojciechowi Jaruzelskiemu pierwsze dokumenty archiwalne dotyczące mordu na Polakach.
Informację o odkryciu masowych grobów w Katyniu pierwsi podali Niemcy 13 kwietnia 1943 r. Dwa dni później moskiewskie radio zakomunikowało, że zbrodnię popełnili Niemcy w 1941 r. podczas zajmowania okolic Smoleńska.
Wiosną 1940 r. NKWD zamordowało z motywów politycznych blisko 22 tys. polskich obywateli wziętych do niewoli po agresji ZSRR na Polskę 17 września 1939 r. Byli wśród nich oficerowie Wojska Polskiego, policjanci, urzędnicy, uczeni, profesorowie wyższych uczelni, artyści, lekarze, nauczyciele, prawnicy. Stanowili elitę narodu, jego potencjał obronny, intelektualny i twórczy.
Jeńcy ginęli od strzału w tył głowy. Ofiary zostały pogrzebane w zbiorowych, bezimiennych mogiłach w Katyniu, Charkowie oraz Miednoje. Egzekucje trwały od kwietnia do maja 1940 r.
Około 15 tys. ofiar stanowili więźniowie przetrzymywani wcześniej w obozach specjalnych NKWD w Starobielsku, Ostaszkowie i Kozielsku. Byli to głównie oficerowie wojska i policjanci. Pozostałe 7 tysięcy, w większości cywilów, osadzono w więzieniach zachodnich obwodów republik Ukraińskiej i Białoruskiej, czyli terenach Wschodniej Polski, włączonych w 1939 r. do Związku Radzieckiego.