– Statystyki mówią, że najczęstszą przyczyną nagłych zgonów są zdarzenia związane z układem krążenia, a w około siedemdziesięciu procent przypadków skutecznym ratunkiem mogło by być użycie defibrylatora. Stąd nasza decyzja, aby tego typu urządzenia trafiły do Miasta Zduńska Wola, żeby mogły pomóc naszym mieszkańcom. Zaznaczam jednak, że osobiście wolałbym, żeby nigdy nie musiały być użyte – mówił podczas przekazania urządzeń Paweł Trzciński, współfundator defibrylatorów.
Jedno z urządzeń zostanie zamontowane w RATUSZU. – Jest to miejsce, które codziennie odwiedzają setki zduńskowolan i z tego względu logicznym wydaje się, że właśnie tam może dojść do sytuacji, w których taki defibrylator będzie miał zastosowanie – podkreśla Konrad Pokora, prezydent miasta.
Oprócz przekazania urządzeń, firma Budvar zapewni też odpowiednie szkolenia wszystkim pracownikom RATUSZA oraz strażnikom Straży Miejskiej. Urządzenia mogą jednak użyć też osoby postronne.
– To jest urządzenie w pełni zautomatyzowane. Za pomocą poleceń głosowych krok po kroku wyjaśnia jakie należy podjąć czynności, gdzie nakleić elektrody i samo też, dzięki wmontowanym czujnikom, podejmuje decyzję, czy konieczne jest jego użycie, czy też nie. Jest ono całkowicie bezpieczne dla osoby używającej go – wyjaśnia komendant Straży Miejskiej w Zduńskiej Woli.