Przedstawiciele włoskiej gminy podkreślali, że z podziwem obserwowali w internecie, jak mieszkańcy Zduńskiej Woli otworzyli swoje serca i domy dla uchodźców z Ukrainy. – Nie mogliśmy stać z boku i włączyliśmy się w akcję. Ogłosiliśmy w naszym mieście zbiórkę. Zebraliśmy lekarstwa, jednorazowe maseczki, kosmetyki i produkty chemiczne – opowiada przedstawiciel Urzędu Miasta w Tortonie.
– Dziękuję naszym włoskim przyjaciołom z Tortony, którzy pokonali ponad tysiąc pięćset kilometrów i przywieźli najpotrzebniejsze rzeczy dla naszych gości zza wschodniej granicy. Cieszę się, że pomimo kilometrów możemy liczyć na Waszą pomoc – mówi Konrad Pokora, prezydent Zduńskiej Woli. – Przedmioty przekażemy najbardziej potrzebującym osobom, które osiedliły się w naszym mieście i znalazły spokój i ciszę – dodaje.
Takie wizyty to doskonała okazja do wymiany poglądów i doświadczeń – Po długiej podróży relaksowaliśmy się na nowym skwerze im. Pawła Królikowskiego. Miejscy urzędnicy opowiadali nam, że zieleniec został zaprojektowany wspólnie z mieszkańcami. Wrażenie zrobił na nas także Skansen Lokomotyw w Karsznicach – mówi włoski urzędnik.
Tortona to gmina i miejscowość w regionie Piemont, w prowincji Alessandria. Św. Alojzy Orione założył tam Zgromadzenie Oriońskie. Zduńska Wola podpisała pakt przyjaźni z włoskim miastem 11 marca 2016 roku.