UKS SMS III ŁÓDŹ – POGOŃ ZDUŃSKA WOLA 1:0 (0:0)
1:0 – Oliwia Malesa (75′)
SKŁAD DRUŻYNY:
POGOŃ ZDUŃSKA WOLA
Magdalena Samiec – Julia Szymczak, Weronika Sobczak (54′ Julita Torzewska), Patrycja Piekarska, Wiktoria Szymczak – Zuzanna Szulc (46′ Julita Augustyniak), Patrycja Okoń (62′ Justyna Kubik), Martyna Szymczak, Paulina Marcińska – Martyna Kowalska (85′ Natalia Barton), Anna Bergier
SĘDZIOWIE MECZU:
Anna Wesołowska (główna) – Sylwia Dudzińska – Nela Trocińska (asystenci) WS Łódź
ŻÓŁTE KARTKI:
Wiktoria Szymczak – 2, Patrycja Piekarska, Anna Bergier, Julita Augustyniak (Pogoń)
Małgorzata Lichwa, Julita Olkiewicz (UKS SMS)
CZERWONA KARTKA:
Wiktoria Szymczak (Pogoń 73′ konsekwencja 2 żółtych kartek)
RELACJA Z MECZU:
Drużyna Pogoni rozpoczęła mecz z zespołem gospodarzy, który do tej pory wygrał wszystkie sześć meczów w rozgrywkach 2. ligi odważnie i bez bojaźni przed wyżej notowanym rywalem. W 5. minucie meczu po podaniu Martyny Szymczak na strzał z 16 metrów zdecydowała się Zuzanna Szulc, ale bramkarka z Łodzi nie dała się zaskoczyć. W dalszej części spotkania oba zespoły toczyły twardy i wyrównany pojedynek. W 30. minucie po strzale jednej z zawodniczek gospodarzy piłka odbiła się od poprzeczki bramki drużyny Pogoni. W 36 minucie został podyktowany rzut wolny pośredni z 8 metrów dla drużyny łodzianek, które nie wykorzystały dobrej sytuacji na strzelenie bramki.
Druga połowa meczu rozpoczęła się od dokonania pięciu zmian w drużynie gospodarzy, które w dalszym ciągu nie mogły się przebić przez defensywę „Pogonistek”. Optyczną przewagę w drugiej odsłonie meczu posiadały gospodynie, a piłkarki Pogoni próbowały swoich szans w kontratakach. W 73. minucie meczu przed polem karnym gości Wiktoria Szymczak próbowała ratować sytuację faulem za który została ukarana drugą żółtą kartką w tym spotkaniu i musiała opuścić boisko po otrzymaniu czerwonej kartki. Chwilę później padła jak się później okazało zwycięska bramka dla łodzianek. Po strzale z rzutu wolnego bramkarka Pogoni Magdalena Samiec odbiła piłkę, a nadbiegająca Oliwia Malesa z bliskiej odległości zdobyła jedyną bramkę w tym meczu. W ostatnich pięciu minutach meczu dwoma dobrymi interwencjami popisała się Magdalena Samiec. Już w doliczonym czasie gry po prostopadłym podaniu Justyny Kubik w ostatniej chwili zawodniczka gospodarzy ofiarną interwencją zapobiegła znalezieniu się Annie Bergier w sytuacji sam na sam z bramkarką UKS-u.
Pomimo porażki zespół Pogoni podniósł wysoko poprzeczkę liderowi tabeli prowadząc przez długi czas wyrównaną grę.
Następny mecz ligowy drużyna Pogoni rozegra w niedzielę 27 października o godzinie 11:00 na Stadionie Miejskim w Zduńskiej Woli z zespołem UKS Loczki Wyszków.
Tekst i zdjęcia: Krzysztof Kochelak (Pogoń)