Szukaj
Logo Miasta Zduńska Wola

»

Pogoń nadal bez punktów

Drużyna seniorów Pogoni Zduńska Wola przegrała mecz 2. kolejki 4. ligi łódzkiej z zespołem Jutrzenki Warta. Mecz odbył się w sobotę 17 sierpnia na Stadionie Miejskim w Zduńskiej Woli.

POGOŃ ZDUŃSKA WOLA – JUTRZENKA WARTA 1:3 (1:2)

0:1 – Jakub Młynarski (14′)
0:2 – Piotr Burski (27′)
1:2 – Mateusz Broź (36′ rzut karny)
1:3 – Maciej Dudek (76′)

SKŁAD DRUŻYNY:
POGOŃ ZDUŃSKA WOLA
Melon – Szarpak (80. Pręcikowski), Retkowski (75. Porada), Wolny, Smolarek (88. Osmulski) – Chmielewski (75. Bartczak), Pęciak (65. Konieczny), Sławiński, Budka, Sarafiński – Broź
Trener drużyny: Michał Bistuła
Kierownik drużyny: Kamil Nowacki

ŻÓŁTE KARTKI:
Szarpak, Sarafiński, Broź, Retkowski (Pogoń)
Swędrowski, Burski, Bednarek (Jutrzenka)

SĘDZIOWIE MECZU:
Adam Sekuterski (główny) – Jakub Olejniczak, Tomasz Lota (asystenci) WS Łódź

RELACJA Z MECZU:
W drugiej kolejce łódzkiej czwartej ligi gracze czwartoligowej Pogoni Zduńska Wola ulegli przed własną publicznością Jutrzence Warta 1:3. Żółto-zielono-czarni wciąż czekają na pierwsze ligowe punkty.

Zduńskowolanie już w 4 minucie stworzyli sobie groźną okazję. Futbolówkę pod polem karnym Jutrzenki przejął Wojciech Chmielewski. Skrzydłowy zagrał ją do Mateusza Brozia, który zdecydował się na uderzenie z ostrego kąta. Przyjezdnych uratowała dobra interwencja Michała Chachuły, który sparował strzał napastnika Pogoni w boczną strefę boiska. Kilka chwil później po dwójkowej akcji Dawida Sarafińskiego z Adrianem Budką na bramkę Chachuły uderzył Patryk Sławiński. Mimo ataków zduńskowolan to goście objęli prowadzenie. W 14. minucie z rzutu wolnego uderzał Mariusz Woźniak, a piłka odbiła się od słupka i spadła pod nogi czyhającemu na trzecim metrze Jakubowi Młynarskiemu, który bez problemów umieścił ją w siatce. Kilka minut później w „szesnastce” Warty szarżował Chmielewski. Skrzydłowy zagrał piłkę wzdłuż pola karnego, ale żaden z partnerów nie zdołał skorzystać z błędu Chachuły, który odbił futbolówkę wprost przed siebie. Po niespełna dwóch kwadransach gry przyjezdni zadali drugi cios. Woźniak prostopadłym podaniem obsłużył Marcina Kobierskiego, a ten wyłożył ją Piotrowi Burskiemu, który z kilku metrów podwyższył prowadzenie Jutrzenki. Zespół trenera Michała Bistuły nie zamierzał jednak odpuścić i w 36. minucie wypracował rzut karny. W „szesnastce” faulowany był Budka, a pewnym egzekutorem „jedenastki” okazał się Broź. Tuż przed przerwą ponownie zduńskowolan postraszył Woźniak, trafiając z rzutu wolnego w poprzeczkę.

Druga połowa rozpoczęła się od doskonałej sytuacji Pogoni. Prawą flanką szarżował Sarafiński. Skrzydłowy zagrał piłkę wzdłuż ósmego metra, gdzie dopadł do niej Radosław Pęciak. Uderzenie pomocnika żółto-zielono-czarnych zatrzymało się na słupku. W odpowiedzi jeden z gości trafił w poprzeczkę. W 65. minucie po zamieszaniu w polu karnym Pogoni świetnie interweniował Artur Melon zatrzymując Marcina Kobierskiego. W odpowiedzi po centrze Sarafińskiego główkował Broź, ale kapitalną robinsonadą popisał się Chachuła zatrzymując piłkę na linii bramkowej. Niewykorzystana sytuacja zemściła się na kwadrans przed końcem meczu. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego największym sprytem w polu karnym Pogoni wykazał się Maciej Dudek, który z kilku metrów wpakował futbolówkę do siatki. Ten sam zawodnik kilka minut później obił jeszcze słupek.

Następny mecz ligowy drużyna Pogoni rozegra w sobotę 24 sierpnia o godzinie 11:00 na wyjeździe z drugim zespołem Łódzkiego Klubu Sportowego.

Tekst i zdjęcia: Krzysztof Kochelak (Pogoń)

Inne artykuły

Siła kobiet

Zapach różowego tortu wypełnił kameralną salę zduńskowolskiego Ratusza. Drugie urodziny Stowarzyszenia „Teraz Ja”

Powrót Roślinolady

Spotkanie miłośników natury. Inkubator Inicjatyw Społecznych przy ulicy Łaskiej 38 zaprasza na kolejną część zduńskowolskiej Roślinolady!

Świąteczne paczki dla potrzebujących

Świąteczne paczki trafiły do podopiecznych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Zduńskiej Woli z pomocą Caritas parafii św. Pawła. Obdarowano ponad 70 osób.

Przejdź do treści