A wiodła ona przez Swędzieniejewice i Skansen Lokomotyw w Karsznicach, o którym opowiadał pan Czesław Boczek. Kolejnym miejscem na trasie był Kościół św. Stanisława Biskupa i św. Mikołaja w Borszewicach, który mogliśmy zwiedzić dzięki uprzejmości Proboszcza ks. Roberta Kaczmarka, w Ulejowie uczestnicy poznali historię cmentarza wojennego z I wojny światowej z 360 mogiłami żołnierzy z armii austro-węgierskiej, niemieckiej i rosyjskiej poległych w 1914 r. O tym i innych ciekawych miejscach na trasie opowiadały panie Martyna Kołodziejczyk i Dorota Stefańska współpracujące z Towarzystwem Przyjaciół Zduńskiej Woli – współorganizatorem rajdu. W Szadku, w kościele Wniebowzięcia NMP i św. Jakuba Apostoła o historii kościoła mówił ks. kan. Macieja Korczyńskiego, dzięki uprzejmości ks. kan., na organach zagrał uczeń Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Zduńskiej Woli. Dalsza trasa wiodła przez Wojsławice, gdzie zwiedzano Szkolną Izbę Regionalną, prezentującą stroje i sztukę ludową.
Uczestnicy rajdu dotarli do Białego Ługu po godzinie 16-tej, gdzie w ideę popularyzowania czytelnictwa, bookcrossing, włączyli się współorganizatorzy rajdu, bibliotekarze z Biblioteki Pedagogicznej w Zduńskiej Woli, organizując bezpłatną wymianę książek. Po wspólnej zabawie, nagrodzeniu najmłodszego i najstarszego uczestnika rajdu i osoby zaangażowane w jego organizację, Grupę Motocyklową APC Moto-Pasja zabezpieczającą rajd na trasie oraz sołtysa wsi Biały Ług – pana Krzysztofa Jonczyka, pokrzepieni poczęstunkiem, w doskonałych humorach zakończyliśmy rajd.
Zapraszamy już za rok!
Tekst: Miejska Biblioteka Publiczna im. Jerzego Szaniawskiego w Zduńskiej Woli