Janusz Żołyniak został ponownie powołany na stanowisko prezesa Towarzystwa Budownictwa Społecznego „Złotnicki”. Pełnił on tę funkcję od 2011, do stycznia tego roku, kiedy to na stanowisku zmienił go Arkadiusz Paluszkiewicz. – Kiedy rekomendowałem pana Paluszkiewicza do pełnienia funkcji prezesa planem były mocne ruchy w rozwijaniu mieszkalnictwa społecznego w Zduńskiej Woli. Po kilku miesiącach, pomijając już kwestie związane z prowadzeniem przez pana Paluszkiewicza działalności gospodarczej w momencie powołania, okazało się, że jego działanie sprowadzało się do administrowania przedsiębiorstwem – wyjaśniał swoją rekomendację zmiany prezesa Piotr Niedźwiecki.
Janusz Żołyniak ma przed sobą jasne wymagania stawiane na najbliższe miesiące działalności. Poza kwerendą zatrudnienia w spółce i redukcją kosztów własnych, jego priorytetem ma być doprowadzenie do powstania nowych mieszkań komunalnych w Zduńskiej Woli. Wstępnym planem jest rozbudowa osiedla przy ul. Złotej.
Drugim zaprezentowanym prezesem był Jerzy Barcz. Do niedawna członek Radny Nadzorczej Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji zasiądzie teraz w gabinecie szefa tej spółki. Jego zadania też są jasno postawione: obniżenie kosztów działania przedsiębiorstwa i spowodowanie aby mieszkańcy chętniej korzystali z usług MPK. – Sądzę, że dobrym kierunkiem będzie wsłuchanie się w głos mieszkańców i ich sugestie na temat rozkładu połączeń i życzeń odnośnie transportu publicznego. Mam zamiar zorganizować ankietę, najprawdopodobniej w przestrzeni Internetu, aby pozyskać te sugestie – deklaruje Barcz.
Prezydent zapowiedział też rekomendację zmiany na stanowisku prezesa w Miejskich Sieciach Cieplnych i podjęcie decyzji co do obsady tego stanowiska w Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji po zapoznaniu się z analizą prawną dotyczącą funkcjonowania prezesa tej spółki.
Prezydent zdradził też, że podjął konkretne kroki aby w Zduńskiej Woli wykonano odwiert geotermalny. – Spotkałem się z profesorem Wiesławem Bujakowskim z Instytutu Gospodarki Surowcami Mineralnymi i Energią Polskiej Akademii Nauk w Krakowie. Jest on wybitnym specjalistą w dziedzinie złóż geologicznych i geotermalnych. Według jego wstępnych ocen złoża geotermalne pod Zduńską Wolą mogą mieć bardzo korzystne właściwości co do składu mineralnego i temperatury wody – wyjaśnił Piotr Niedźwiecki.
Są szanse na pozyskanie 100% dofinansowania odwiertu, a dotychczas to właśnie ten koszt był hamulcem podejmowania ryzyka. Odwiert to koszt około 12 milionów złotych a dopiero po jego wykonaniu okazuje się, czy wydobyta woda jest zdatna do wykorzystania. Obecnie rządowy program zakłada finansowanie tego ryzyka dla gmin, jednak termin składania wniosków mija już w listopadzie. – Aby aplikować o te środki potrzebna jest pełna dokumentacja techniczna wykonania odwiertu. MPWiK zleci jej wykonanie Polskiej Akademii Nauk, jednak pewnym jest, że w tym terminie ona nie powstanie. Musimy też zatrudnić zewnętrzną firmę do opracowania skutecznego wniosku. To wszystko wymaga czasu, jednak sądzę, że te 200 mln zł zarezerwowanych w tegorocznym rozdaniu przez rząd nie zostanie w całości wykorzystane i te środki będą do rozdysponowania na ten sam cel po nowym roku. Z tego co wiem w obecnym rozdaniu do złożenia wniosków gotowy jest jeden, czy dwa samorządy – tłumaczył prezydent.