– Dumni jesteśmy, że drugi rok z rzędu zdobyliśmy najwięcej medali w najważniejszym konkursie piwnym w Polsce, konkurując z kilkuset piwami zarówno rzemieślniczymi, jak i tymi z największych koncernów. W tym roku aż 28 browarów otrzymało trofea, jednak tylko Kultowy Browar Staropolski zdobył łącznie 8 medali, w tym cztery złote i trzy srebrne. W zeszłym roku piwa wyprodukowane w naszym browarze zdobyły 10 medali na „Chmielakach”, w tym trzy złote, zaś w 2016 roku 6 medali i jedno złoto. Od trzech lat, co roku, nasze piwo jest także najlepszym piwem na Łódzkich Piwowarach, zdobywając ok. 50 proc. wszystkich głosów konsumenckich – powiedział Marek Łycyniak, prezes Kultowego Browaru Staropolskiego. – Kultowy Browar Staropolski nie zawsze odnosił same sukcesy. Pomimo, że firma warzy piwo od 1892 roku, dopiero od trzech lat jest zaliczana do grona najlepszych browarów w kraju. Nabywając Spółkę od syndyka po w 2014 roku, od początku postawiliśmy na jakość. Nasze piwa warzymy tylko z naturalnych składników, wykorzystując otwartą metodę fermentacji i długi, kilkutygodniowy proces leżakowania w starych piwnicach browaru. Piwa warzone są przez prawdziwych miłośników z wielkim doświadczeniem, a nie przez komputery, jak to ma miejsce w przypadku dużych graczy. Dzięki temu nasz produkt ma pełnię smaku, co doceniają zarówno konsumenci, jak i profesjonalni sędziowie konkursów piwnych – dodaje M. Łycyniak.
Konsumencki Konkurs Piw, organizowany w ramach Chmielaków Krasnostawskich, zadebiutował w 1983 r. Obecnie wydarzenie staje się najważniejszą, wyznaczającą trendy w kraju imprezą piwną, a zdobytymi w Krasnymstawie medalami szczycą się zarówno browary krajowe, jak i zagraniczne. Co roku w konkursie bierze udział kilkadziesiąt browarów które do konkursu zgłaszają kilkaset swoich najlepszych piw. Niezmienne od lat kryteria konkursu sprawiają, że program jest wiarygodny – udział w nim jest bezpłatny, a o przyznaniu nagrody decydują sami konsumenci i jury z ogromnym doświadczeniem branżowym.
Źródło: materiał prasowy Kultowego Browaru Staropolskiego

